Geely Coolray – Opinie, Specyfikacja i Cena 2023: Nowy Hit na Rynku Motoryzacyjnym
- by admin
Chińskie auto warte uwagi? Brzmi jak oksymoron? To tylko pozory! Geely Coolray to model, który nie tyle wjechał na rynek, co wpadł z pełnej petardy i przyciągnął uwagę kierowców z różnych zakątków globu. Dlaczego budzi tyle emocji? Może to przez zaskakująco atrakcyjny design, może przez technologię, której nie powstydziłoby się niejedno premium, a może po prostu dlatego, że daje więcej niż powinien za tę cenę. Pora sprawdzić, czy rzeczywiście mamy do czynienia z nowym objawieniem wśród SUV-ów, czy może to tylko dobrze wymarkowany chiński smok w owczej skórze.
Design jak z Europy, cena jak z Chin
Na pierwszy rzut oka Geely Coolray wygląda… no cóż, nie jak typowy przedstawiciel azjatyckiej myśli motoryzacyjnej sprzed dekady. Z przodu zadziorny grill, linia boczna dynamiczna niczym w crossoverze od Volvo (co nie powinno dziwić, skoro Geely to właściciel tej marki), a z tyłu – futurystyczne światła LED, które przyciągają wzrok bardziej niż neony na tokijskim skrzyżowaniu Shibuya. Dodatkowym smaczkiem są 18-calowe felgi i sportowe akcenty – dla niektórych może to przesada, ale dla fanów miejskiego stylu – motoryzacyjna uczta.
Pod maską – nie tylko liczby, ale i charakter
Geely Coolray 2023 został uzbrojony w 1.5-litrowy, trzycylindrowy silnik turbo o mocy 177 KM. Mało? Cóż, w praktyce radzi sobie z autem o masie około 1,3 tony nadspodziewanie dobrze. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje około 7,9 sekundy – w klasie kompaktowych SUV-ów to naprawdę solidny wynik. A co najważniejsze – wszystko pracuje tu płynnie i bez protestów. Automatyczna, 7-biegowa skrzynia typu DCT nie szarpie i zmienia biegi jak dobrze wychowany kelner – sprawnie, bez zbytniego afiszowania się.
Wnętrze, które potrafi zaskoczyć
Wersja 2023 przeszła drobny lifting wnętrza i… wow, Chińczycy naprawdę się postarali. Skórzane fotele, cyfrowy kokpit o przekątnej 10,25 cala, wielofunkcyjna kierownica, panoramiczny dach i ambientowe oświetlenie, które zmienia kolor niczym emocjonalny kameleon. Do tego pełna integracja ze smartfonem (Android Auto i Apple CarPlay), ładowarka indukcyjna i jakość montażu, która mogłaby zawstydzić niejednego konkurenta z Japonii czy Niemiec. W tej klasie cenowej – rewelacja. Dosłownie „bang for your buck”.
Systemy bezpieczeństwa – tu nie ma żartów
W temacie bezpieczeństwa Geely również nie poszedł na skróty. Coolray oferuje adaptacyjny tempomat, system ostrzegania przed kolizją, rozpoznawanie znaków drogowych, a nawet asystenta parkowania, który sam wciśnie auto w ciasne miejsce – idealne rozwiązanie dla miejskich wojowników. Nie zabrakło też kamer 360 stopni, które pozwalają obserwować otoczenie auta z dokładnością chirurga-plastycznego przy operacji nosa. Wszystko działa sprawnie i – co najważniejsze – nie wygląda na półprodukt.
Cena – tutaj zaczyna się magia
No dobrze, do sedna – ile to „cudo z Chin” kosztuje? W zależności od rynku i wersji wyposażenia, ceny Geely Coolray zaczynają się w okolicach 80 000 zł. Poważnie. Za mniej niż dobrze skonfigurowaną Dacię, dostajesz auto z turbo-silnikiem, technologiami klasy premium i wyglądem, który nie każe ci parkować w ostatnim rzędzie pod supermarketem. To może być powód, dla którego Geely Coolray zyskał modne miano gamechangera. Jeśli nadal nie wierzysz, kliknij i sprawdź wszystko sam Geely Coolray.
Opinie – co mówią ci, którzy już nim jeżdżą?
Użytkownicy są zgodni – jak na swoją klasę, Coolray oferuje więcej, niż można się spodziewać. Chwalony jest za komfort jazdy, cichą kabinę, przyjazne technologie i dobrą jakość wykonania. Wiadomo – znajdą się też malkontenci, którzy kręcą nosem na trzycylindrowy silnik, ale większość zgodnie twierdzi: „Nie zgadłbyś, że to z Chin”. Co więcej, wielu właścicieli podkreśla, że serwisowanie auta nie jest udręką, a części są dostępne i rozsądnie wycenione. W skrócie: egzotyczne brzmienie marki, ale doświadczenie za kółkiem zupełnie nieegzotyczne – i to komplement.
Geely Coolray 2023 to samochód, który przedefiniowuje pojęcie „budżetowy SUV”. Dostajesz sporo mocy, wiele technologii, niezły komfort i design, który powoduje kiwanie głową z uznaniem. Jasne – nie jest to luksus na poziomie Audi Q5, ale też nie kosztuje jak Audi Q5. Jeśli szukasz auta, które łączy nowoczesność, oryginalność i wartość za pieniądze – Geely może być twoim nowym ulubionym „chińskim ciasteczkiem” na czterech kołach.
Chińskie auto warte uwagi? Brzmi jak oksymoron? To tylko pozory! Geely Coolray to model, który nie tyle wjechał na rynek, co wpadł z pełnej petardy i przyciągnął uwagę kierowców z różnych zakątków globu. Dlaczego budzi tyle emocji? Może to przez zaskakująco atrakcyjny design, może przez technologię, której nie powstydziłoby się niejedno premium, a może po…